Ogłoszony przez Benedykta XVI Rok Wiary, jest wydarzeniem, obok którego, z wielu względów, nie możemy prześć obojętnie. Temat tego Roku wpisuje się w program duszpasterski, który został opracowany przez naszych biskupów. Owocem kończącego się roku duszpasterskiego Kościół naszym domem, powinna być większa miłość do Kościoła, lepsze zrozumienie, tego, czym jest Kościół. Powinniśmy starać się, bardziej niż do tej pory, słuchać i wypełniać w swoim życiu to, co stawiają nam za zadanie nasi przewodnicy w wierze, prowadzeni przez Ducha Św.
List apostolski «motu proprio» PORTA FIDEI, w którym zostaje ogłoszony Rok Wiary
1. «Podwoje wiary» (por. Dz 14, 27) są dla nas zawsze otwarte. Wiodą one do życia w komunii z Bogiem i pozwalają wejść do Jego Kościoła. Próg ten można przekroczyć, kiedy głoszone jest Słowo Boże, a serce poddaje się kształtowaniu przez łaskę, która przemienia. Przekroczenie tych podwoi oznacza wyruszenie w drogę, która trwa całe życie. Zaczyna ją chrzest…
Refleksja na Rok Wiary – na podstawie Listu Porta Fidei
Rok Wiary rozpoczyna się 11 października 2012 roku, w 50 rocznicę otwarcia II Soboru Watykańskiego, a zakończy w ostatnią niedzielę roku liturgicznego, w Uroczystość Chrystusa Króla, 24 listopada 2013 roku.
Bardzo wymowna jest data rozpoczęcia Roku, gdyż zwraca naszą uwagę na Sobór Watykański. Papież gorąco zachęca nas do zapoznania się z jego dokumentami. 11 października minie także 20 lat od opublikowania Katechizmu Kościoła Katolickiego, warto również do niego sięgać nie tylko w Roku Wiary.
Rok Wiary został ogłoszony Listem Apostolskim motu proprio, czyli z j. łacińskiego – z własnej inicjatywy, a więc Benedyktowi XVI bardzo zależy, żebyśmy podjęli pracę nad rozwojem naszej wiary.
W Liście Porta Fidei bardzo gorąco zachęca wszystkich do podjęcia inicjatywy ożywienia wiary, jest to Jego pragnieniem od początku pontyfikatu. Pisze – "Od początku mojej posługi Następcy Piotra przypominałem o potrzebie odnalezienia drogi wiary, aby ukazać coraz wyraźniej radość i odnowiony entuzjazm spotkania z Chrystusem."
Z Chrystusem najpewniej możemy spotkać się w Eucharystii. Eucharystia, nie tylko w Roku Wiary, powinna stać się naszym chlebem powszednim.
Potrzebne jest także codzienne czytanie i rozważanie Słowa Bożego. Święty Paweł w Liście do Rzymian pisze:
"Przeto wiara rodzi się z tego, co się słyszy, tym zaś, co się słyszy, jest słowo Chrystusa." (Rz 10, 17) Nasza wiara będzie wzrastać, gdy będziemy czytać systematycznie Pismo Święte.
W Liście do Hebrajczyków jest napisane: "Żywe bowiem jest słowo Boże, skuteczne i ostrzejsze niż wszelki miecz obosieczny, przenikające aż do rozdzielenia duszy i ducha, stawów i szpiku, zdolne osądzić pragnienia i myśli serca." (Hbr 4, 12)
W Piśmie Świętym nie ma słów bardziej lub mniej żywych. Każde Słowo jest równie skuteczne, dlatego że jest to Słowo samego Boga wypowiedziane do nas. Każde Słowo powinniśmy czytać z jednakową wiarą, że jest ono żywe, choćbyśmy słyszeli Je po raz setny i nudziło nas, albo nic z niego nie rozumielibyśmy.
Papież pisze dalej:
"Także współczesny człowiek, jak Samarytanka przy studni, może na nowo odczuć potrzebę pójścia, aby słuchać Jezusa, który wzywa nas do wiary w Niego i zaczerpnięcia z jego źródła, wytryskującego wodą żywą (por. J 4, 14)."
Możemy codziennie, jak Samarytanka przy studni, prowadzić z naszym Bogiem rozmowę. Możemy być pewni, że daje nam ciągle "wodę żywą".
Żeby zrozumieć, choć w małym stopniu, czym jest woda żywa, o której niejednokrotnie czytamy w Biblii, musimy wejść w realia życia ludzi współczesnych Samarytance. Dla nas, żyjących w kraju, gdzie woda płynie z kranów zawsze, gdy tylko chcemy, zwykła woda i jej pragnienie, ma całkiem inne znaczenie niż dla ówczesnych ludzi.
Są dwie zasadnicze różnice, które musimy wziąć pod uwagę, zastanawiając się, co znaczy – woda żywa i jej pragnienie.
Tam zwykła woda była na wagę złota. Ludzie, by móc ją czerpać ze studni, musieli przemierzać niebezpiecznymi drogami wiele kilometrów. Często już po wybudowaniu studni, stawała się ona przedmiotem zazdrości sąsiadów i w związku z tym obiektem walk.
Drugi aspekt, aktualny również dzisiaj, to fakt, że w tamtejszym klimacie, można szybko zasłabnąć bez wody, o wiele szybciej niż u nas. Przebywając tam, wodę nosi się zawsze przy sobie i często pije. Pije się ją z rozsądku, a nie dopiero, jak poczuje się pragnienie. Ludzie tam urodzeni, są przyzwyczajeni do tego, ich organizm jest przystosowany do tamtejszego klimatu. Odczuwają inaczej niż my, pragnienie wody. Ciało ludzi przebywających tam czasowo, często oszukuje – nie jest się spragnionym, a można się odwodnić i zasłabnąć.
Podobnie jest z naszą duszą, naszymi zmysłami nie potrafimy często odczuć jej potrzeb, nie zauważyć, że jest spragniona wody żywej.
Można nie czuć pragnienia częstej Eucharystii, adorowania Pana Jezusa w Najświętszym Sakramencie, czytania Słowa Bożego, ale trzeba z rozsądku często się karmić pokarmem, który daje nam Bóg.
Można nie odczuć, że spragniona dusza umiera.
Papież pisze również – "Odnowa Kościoła dokonuje się także przez świadectwo, jakie daje życie wierzących" i dalej:
"Nie możemy się zgodzić, aby sól zwietrzała."
Musimy podjąć postawione przed nami wyzwanie. By skutecznie świadczyć innym o Chrystusie, musimy ożywić swoją wiarę. Jest to zadanie nie tylko na jeden rok, ale na całe życie. Jeśli się tego podejmiemy, będziemy solą, która nie wietrzeje.
Hasło nadchodzącego roku duszpasterskiego brzmi – Być solą ziemi. Rok Wiary zaczyna się w kończącym się roku Kościół naszym domem, a będzie trwał przez cały rok – Być solą ziemi.
Bądźmy więc solą ziemi w Roku Wiary.
Logo Roku Wiary
Przedstawia ono łódź unoszącą się na falach, z żaglem, który ma postać hostii. Masztem jest krzyż. Obraz jest symbolem Kościoła, któremu nadaje kierunek Jezus Chrystus, ukryty w Najświętszym Sakramencie. Jest to bardzo wyraźne wskazanie na Eucharystię, która powinna stać się powszednim, a nie tylko świątecznym chlebem dla każdego z nas. Gdy nasze ciało jest głodne, czujemy to od razu. Robimy wszystko, by je nakarmić. Dusza rządzi się innymi prawami, gdy jest głodna, nie potrafimy odczuć tego naszymi zmysłami. Można ją zagłodzić na śmierć i tego nie zauważyć. Powinniśmy o nią dbać codziennie, nie tylko wtedy, gdy czujemy potrzebę. By nasza dusza nie osłabła, trzeba ją codziennie karmić pokarmem, który zostawił nam Jezus Chrystus – Eucharystią i Słowem Bożym.
Papież pisze w Liście Porta Fidei:
"…Będzie to też dobra okazja, by bardziej celebrować wiarę w liturgii, zwłaszcza Eucharystii, która „jest szczytem, do którego zmierza działalność Kościoła, i jednocześnie … źródłem, z którego wypływa cała jego moc. Jednocześnie pragniemy, żeby świadectwo życia ludzi wierzących było coraz bardziej wiarygodne. ”
Nie da się być dobrym świadkiem wiary bez częstego uczestnictwa w Eucharystii, bez adoracji Jezusa w Najświętszym Sakramencie.
Hymn na Rok Wiary
Link do strony o Roku Wiary (Archidiecezja Krakowska)
KOSZ MODLITW | ||
ŚWIADECTWO |
Zapraszamy w każdą środę (z wyłączeniem Lipca i sierpnia) o godz. 18.00 na "Wzgórzu Miłosierdzia" celebrowana jest Eucharystia z posługą modlitwy wstawienniczej.
Także w każde drugie piątki miesiąca, spotykamy się na Eucharystii z modlitwą o uzdrowienie chorych o godz. 19:00.
Odwiedza nas 41 gości oraz 0 użytkowników.