Pan Bóg pragnie mojego szczęścia

Jestem tu już trzeci raz, a tak naprawdę pierwszy raz prawdziwie otwarta na Bożą miłość i chyba dopiero w tym roku to, co zaproszeni wyjątkowi goście chcieli przekazać, dotarło do mojego serca. Bardzo szczególne było dla mnie spotkanie z Iwoną, która świadectwem swojego życia dotknęła moich pragnień. Poczułam, że warto jest czekać na ich spełnienie i nie mogę z nich rezygnować. Wiem, że Pan Bóg pragnie mojego szczęścia i w najbardziej odpowiednim czasie mojego życia On wypełni moje pragnienia. Nigdy nie czułam się bardziej kochana przez Pana Boga, jak teraz. Piątkowe czuwanie było zwieńczeniem moich przeżyć.

Kasia, 20 lat

Podziel się!
  • Tweet

Comments are closed.