Świadectwa

Iwona z Wiednia (37 lat) – Doznałam uwolnienia

„Przez kilkanaście lat walczyłam z grzechem masturbacji. Na początku nie miałam świadomości, że to coś złego, pozornie jakby nic się nie działo a w głębi duszy czułam straszna pustkę, miałam lek przed ludźmi i przed Bogiem, zdałam sobie sprawę, ze nie umiem już kontrolować sytuacji. Niszczylam własną godność, psychike i moje ciało. Daremne próby odnalezienia własnej tożsamości, zniszczona moralność, apatia bez przyczyny; to stany emocjonalne, które sprawialy, że na początku szukałam ucieczki w sporcie, w boksie, chcąc rozładować agresje w stosunku do siebie, ale sytuacja tylko się pogarszała. Pewnego dnia podczas spowiadzi postanowiłam wyznać ten grzech, z większą szczerością, prawdą i…

Ala (57 lat) – Moją zmorą były papierosy

„Przez wiele lat moją zmorą były papierosy. Walczyłam z nimi, ale bez skutku. Wielokrotnie rzucałam palenie i wracałam do nałogu. Po modlitwie wstawienniczej Jezus uwolnił mnie. Już od 2 lat nie…

Paweł z Radomia (25 lat) – Dopadło mnie bolesne schorzenie

„Do Wspólnoty trafiłem w takim momencie mojego życia, kiedy ciężko było mi w nim dostrzec choć jedną sferę, z której byłbym zadowolony. Od dawna towarzyszyły mi słowa z Drugiego Listu Św. Pawła do…

Ks. Karol – Wiele radości

„Już prawie dwa lata uczęszczam na jedno z domowych spotkań Wspólnoty Galilea. Każde cotygodniowe spotkanie naszej małej wspólnoty wprowadza w moje życie wiele radości i daje niesamowicie dużo trudnych do…

Darek z Krakowa (43 lata) – Jestem alkoholikiem

„Mam na imię Darek, mam 43 lata. Jestem alkoholikiem dzięki Panu Jezusowi trzeźwym. Do marca 2012 r. moje życie toczyło się w grzechu i ciemności. Od 17 roku życia piłem alkohol. Wiele razy przez pijaństwo…

Daria (31 lat) – Czułam się niepotrzebna

„Dawniej czułam się niepotrzebna, nic nie warta. Byłam przekonana, że nie zasługuję na to, co dobre. Patrzyłam na siebie wyłącznie w negatywnym świetle. Było to bardzo męczące, zabierało wszelką radość i pragnienie życia. Choć wiedziałam, że Bóg jest, to nie czułam Jego bliskości. Pragnęłam poczuć się potrzebna, kochana, wartościowa i dlatego prosiłam nieustannie, by On coś z tym zrobił, bo ja już nic nie mogę. Podczas modlitwy wstawienniczej usłyszałam słowa, które Bóg kierował do mnie, że jestem Jego kochaną Córeczką i On sam przychodzi mi z pomocą! I to jest fakt, choć zdarzają się trudne chwile, to wiem, że nie jestem sama, bo Bóg jest przy mnie i bardzo mocno trzyma mnie za rękę!”…

Darek ze Stryszawy (37 lat) – Relacja rodzinna odbudowana

„Mam na imię Darek mam 37 l jestem żonaty. Mamy jedną córkę. Od dwóch lat jestem we Wspólnocie katolickiej CHRYSTUSA ZMARTWYCHWSTAŁEGO” GALILEA „ w Stryszawie. Wychowywałem się w rodzinie…

Justyna (26 lat) – Udzielał mi swoich łask

„Byłam wierzącą i praktykującą osobą. W moim życiu na pewnym etapie pojawił się trud. Przestałam modlić się i przyjmować Komunię Świętą, pomimo, że chodziłam do kościoła. Kiedy poszłam na pielgrzymkę piesza…

Gosia z Krakowa (26 lat) – Wyrosłam w poczuciu krzywdy

„W moim domu rodzinnym panowały kłótnie. Wyrosłam w poczuciu winy i krzywdy, czułam się samotna i myślałam, że ze wszystkim muszę sobie radzić sama. Szukałam szczęścia w kontaktach z rówieśnikami – we…

Tamara (26 lat) – Poczułam przypływ ciepła

„W liceum zaczął się mój problem z silnym bólem placów. Szczególnie mocno bolało mnie jedno ramię, którym coraz mniej mogłam poruszać. Lekarze zdiagnozowali zrosty pod łopatką, które trzeba wyciąć,…

Strony

0

Jak spotkać Jezusa?

Jestem pierwszy raz na stronie